
Czy są powody do radości? Poza cyklem, „Dlaczego delegacja państwowa do Katynia musiała zginąć” — tekst (post?) nienumerowany
Zlikwidowanie Osamy Bin Ladena nie jest sukcesem USA, tylko ich klęską. Baronessa Małgorzata Thatcher, była premier Brytanii powiedziała, być potężnym – to tak samo jak być damą. Jeśli musisz zapewniać, że nią jesteś – to nie jesteś. USA zachowały się jak kurwa, która przechwala się, jaką to ona damą nie jest. Są cherlakiem, który żałośnie stara się zrobić wrażenie małpując pozy kulturysty.
Co USA zrobiłyby, gdyby były silne? Wystąpiłyby do Pakistanu o ekstradycję. Bin Ladena aresztowałaby policja pakistańska. Siła USA oznaczałaby, że nikt w całym Pakistanie nie miałby najmniejszej wątpliwości, że zbrodniarzy się wydaje. Żadnemu Pakistańczykowi inne rozwiązanie nie przyszłoby do głowy. Inaczej kanonierki popłynęłyby w górę rzeki. I żadna bomba atomowa Pakistanowi nic by nie pomogła.
Bin Laden w USA miałby sprawiedliwy, uczciwy, porządny proces. W pełni korzystały ze swojego prawa do obrony. Oskarżenie i obrona przedstawiłyby wszystkie dowody, które by chciały i oceniłyby dowody strony przeciwnej, jak by chciały. Bin Laden mógłby przedstawić wszystkie swoje racje. Sąd wnikliwie i skrupulatnie rozpatrzyłby wszystkie dowody. Uznał winę Bin Ladena. Skazał go na śmierć. I Bin Laden zostałby powieszony.
Biały Człowiek miał przewagę nad dzikimi, kiedy kierował się prawem. Kiedy Biały Człowiek prawem kierować się przestał, epoka kolonialna się skończyła. Do bezprawia dzikim Biały Człowiek nie był potrzebny. Dzicy bezprawie potrafią robić sami. Bez Białego Człowieka.
USA dowodzą, że między nimi i mahometańskimi terrorystami nie ma różnicy jakościowej. Przekonują mahometańskich terrorystów, że z USA walczą jak równy z równym. Że w tej walce wygra ten, kto ma większe i twardsze jaja, jest bardziej zdeterminowany, wytrwały, skłonny do poświęceń, ma większe zaplecze itp. A nie ten, po którego stronie jest racja. Bo USA dowodzą, że na racji i słuszności im nie zależy.
Opracowując zasady polityki polskiej powinniśmy uwzględniać negatywne doświadczenia USA.
Tytuły odcinków następnych:
-
Bardzo zła jakość sfingowania upadku Tu-154 i jej następstwa
-
Cel sfingowania katastrofy lotniczej
-
Jak to mogło przebiec
-
Zachód już wie
-
Nowe kłamstwa w miejsce starych. Moskowia przyznaje się
-
Więcej niż wariant węgierski
Tytuły odcinków następnych są podane orientacyjnie, niezobowiązująco. Mogą ulegnąć zmianie.
Jakie to podobne do "smoleńska". Ci sami panowie to planowali.Śmierdzi mi to siarką tych panów.
Pozdrawiam
Pozdrawiam.
Przy okazji można zadać retoryczne pytanie: kiedy USA zabiorą się za tych największych? Jeżeli miałoby to nastąpić to należałoby się spodziewać próby generalnej - przechadzki w sali luster z najmożniejszymi tego świata.
Więc bez zbędnych wygłupów, gość dostał kulę w łeb i to jest wiadomość dla terrorystów - oni bardzo nie lubią zdychać jak psy, a to ich czeka.
Hey, hey, Ju-Es-EJ !
Dla przypomnienia. Ludności dali to(grafika samolotu z nałożonymi sztucznie krzykami tłumu)
http://www.youtube.com/watch?v=X3pEStLJyYY
a tu jak to było zrobione
http://www.youtube.com/watch?v=QNXmgF2yAEc
http://grzegorz.rossa.nowyekran.pl/post/12720,michnik-przychodzi-noc-dlugich-nozy-czy-noce-moskiewskie
Pozdrawiam,
===============================================
No to co? Kiedy Biały Człowiek trzymał się zasad, nie mieli wyboru.
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Nie muszę wierzyć w telewizorek, mam mnóstwo przyjaciół, którzy to oglądali "na żywo".
Oglądałem kiedyś wywiad z agentem CIA, który zeznał, że Osama zmarł na skutek odniesionych ran w twierdzy Tora Bora w grudniu 2001 roku.
Niestety nie pamiętam tytułu dokumentu.
Pozdrawiam
Ja też,ale o czym to świadczy?
Pozdrawiam,
To poproś przyjaciół, niech Ci przyślą zdjęcia albo video własnoręcznie nakręcone choćby z komórki a TY je nam wkleisz tu na forum o Pana Grzegorza dobra? Umowa stoi? Hahaha! No dobra, żartowałem, wiem że Twoi znajomi nie mieli wtedy aparatów i komórek przy sobie a samoloty tak szbko leciały coś około 900 km?h kto by zdążył zrobić filmy tylko CNN i inne amerykjańskie stacje na żywo Hahahahahaha!
Zydzi to tylko podpucha dla tłumu.
Skąd w ogóle ten pomysł, że USA zechciało zadać sobie WIELOMILIARDOWYCH strat po to, żeby pozbyć się jakiegoś oszołoma w turbanie?
I kto to miałby zrobić - ich własne służby, do których zgłaszają się zwykle patrioci?? Kto by wykonał taki debilny rozkaz?
Wklej zdjęcia albo filmy Twoich przyjaciół. mnie nie interesują filmy spreparowane w CIA zrobione "niby z ręki" Umowa Stoi? Zartowałem hahahahahaha!, wiem że Twoi znajomi nie mają tego! "Bul "Manhattanu ma, ale Twoi znajomi ANI JEDNEGO!
Ps.Cały świat cieszy się z śmierci Osamy a o ile pamiętam,jedynym krajem któremu on sie naraził były właśnie tylko i wyłącznie USA...I te teksty typu:"zwyciężyło dobro nad złem".Owszem ktoś zwyciężył,ale jeden morderca nad drugim mordercą...Miał na dłoniach krew 3 tysięcy jankesów? Oni mają krew miliona irackich dzieci,które umarły z głodu.Niie licząc osób zajebanych w Afganistanie,Iraku,Wietnamie czy Korei w imię "Demokracji i wolności"....Sprawiedliwości stanie się za dość kiedy tak z 6 mln jankesów wyleci w powietrze...Tak na marginesie.
dosyć dziwne, chociaż w Polsce, nie.
===============================================
„Jankesi już tą wojnę przegrali.
Jankesi już tą wojnę przegrali.Śmierć Osamy tylko wzmocni Al i mam nadzieję że na "tron" talibów wstąpi ktoś z jajami^^
Ps.Cały świat cieszy się z śmierci Osamy a o ile pamiętam,jedynym krajem któremu on sie naraził były właśnie tylko i wyłącznie USA...I te teksty typu:"zwyciężyło dobro nad złem".Owszem ktoś zwyciężył,ale jeden morderca nad drugim mordercą...Miał na dłoniach krew 3 tysięcy jankesów? Oni mają krew miliona irackich dzieci,które umarły z głodu.Niie licząc osób zajebanych w Afganistanie,Iraku,Wietnamie czy Korei w imię "Demokracji i wolności"....Sprawiedliwości stanie się za dość kiedy tak z 6 mln jankesów wyleci w powietrze...Tak na marginesie.
nadużycie link skomentuj usuń
Szumi 03.05.2011 00:09:18”
===============================================
Pan nawołuje do popełnienia przestępstwa, a to w Polsce, o ile przepisy się nie zmieniły, też jest przestępstwem. Za nawoływanie do popełnienia przestępstwa kodeks karny przewiduje karę. Informuję Pana, że o Pańskim komentarzu zawiadamiam Administrację.
tylko PO CO?
wiesz ile kosztowała zagłada WTC?
USA nie musi uciekać się do takich debilnych rozwiązań żeby posłać komuś parę bombek.
włączasz "polskie" myślenie, do niepolskich spraw.
hej, a może miliard?
Ameryka, w przeciwieństwie do Polski potrafi oddać wrogom, a nie jak my, oblizać się i poprosić o dokładkę.
Sprawa naszych stosunków z Rosją to właśnie ilustracja tego "mądrego" podejścia.
---------------------------------------------------------------------------------
Dałby pan spokój z tym "na żywo" bo to śmiechu warte.
Pozdrawiam i zachęcam do pogłębienia wiedzy na temat 911
PS
Na początek wiki - http://pl.wikipedia.org/wiki/Teorie_spiskowe_o_zamachach_z_11_wrze%C5%9Bnia_2001
http://pracownia4.wordpress.com/2010/06/10/nowe-badania-sygnalow-sejsmicznych-z-11-wrzesnia-2001-w-nowym-jorku/
Zgłaszam te brednie, jako nadużycie.
tylko PO CO?
Nie baw się Muni w proroka, co jak ewentualnie zrobię ze zdjęciami Twoich Przyjaciół. Uwierz mi, że przelecę nmi po dobrych programach graficznych a potem opiszemy je tu na blogu. Szkoda czasu, pisz do przyjaciół niech przysyłają zdjęcia samolotów....
============================================
Popieram. Język też niestosowny. Pozdrawiam
Jakiś tam dupek stwierdził kiedyś, że USA kazała poświęcić Jarosławowi Kaczyńskiemu w imię sprawy Lecha. Proszę nie rozpowszechniać podobnych teorii.
Co do bin Ladena to jego likwidacja nie jest klęską, ale szkoda, że tak to rozegrali. Mogli go złapać i zrobić to samo co z Husajnem. Puścić w świat zdjęcia jak lekarz bada mu stan uzębienia i sprawdza czy ma we włosach wszy. Za upokorzonym zwierzątkiem stawiłoby się mniej osób niż za zwierzątkiem, które zginęło w walce (nawet pomimo tego, że w czasie walki bohatersko zasłaniał się jedną z żon).
Pozdrowienia.
Obama jak Tusk łapie się każdej możliwości aby zwiększyć deficycik i nabrać nowych kredytów.
Slyszales Pan gdzies, ze terrorysci podpisali kapitulacje?
Bo mnie sie nie obilo.”
===============================================
„Wojna z terroryzmem” jest tylko taką poetycką przenośnią. Nie niesie informacji. A jeżeli już, to tylko fałszywą. Tekst (post?) napisałem dlatego, bo mi się nie podoba nobilitowanie zbrodniarzy. Awansowanie ich na kombatantów. Terroryzm nie jest problemem prawa międzynarodowego. W zwalczaniu terroryzmu nie stosuje się prawa wojennego. Terroryzm jest zagadnieniem prawa kryminalnego. Tylko że do tego trzeba być Białym Człowiekiem. A nie dzikim.
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
http://www.thewebfairy.com/killtown/flight93/gallery.html
Pozdrawiam
===============================================
A jeszcze lepiej przykuć łańcuchem do rydwanu i przejechać pod łukiem triumfalnym. Albo jak faszyści, wywlec na główny plac miasta i siłą zmusić do zażycia środków przeczyszczających.
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
===============================================
Klęską już są tacy funkcjonariusze państwa. Ale klęską o wiele większą jest ustrój państwa bez zasad moralnych.
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Pewnie miał zwykły pogrzeb bo gdyby go trzymali do dzisiaj w lodówce to nie trzeba by było robić zdjęć trupa Photoshopem oraz urządzać cyrku z pogrzebem na lotniskowcu.
http://www.forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?p=89155#p89155
===============================================
„Pewnie miał zwykły pogrzeb bo gdyby go trzymali do dzisiaj w lodówce to nie trzeba by było robić zdjęć trupa Photoshopem oraz urządzać cyrku z pogrzebem na lotniskowcu.”
===============================================
Skąd Pan to wie?
Pozdrawiam,
A takie sprawdzenie uzębienia to tylko w trosce o jego zdrowie. Swoją postawą zasłużył sobie przecież na godne traktowanie i troskę.
Proszę Pana, ta cała alkaida była używana wielokrotnie do różnych akcji w Iraku, w Serbii, w Albanii a później w Hiszpanii czy GB. Jakoś tak dziwnym trafem zawsze korzystali na tych akcjach Amerykanie i jakoś dziwnym trafem najlepszy wywiad świata goni króliczka ale nie może dogonić.
===============================================
„Czy uwazasz pan, ze do rozliczenia komunistow w Polsce (aparatczykow, generalow, ich trockistowskich spadkobiercow, kanalii medialnych) nalezy uzyc srodkow nadzwyczajnych takich jak wyjecie spod prawa?
Panie Rossa, krotkie TAK lub NIE, bez gdybania, polcieni i dzielenia wlosa na czworo.”
===============================================
Dlaczego Pan zadał mi pytanie na odpowiedź, którą już udzieliłem?
http://grzegorz.rossa.nowyekran.pl/post/12720,michnik-przychodzi-noc-dlugich-nozy-czy-noce-moskiewskie
Pozdrawiam,
Fakt. Przy obecnej technice dla mnie również to wydaje się trochę dziwne.
===============================================
„alkaida była używana”
===============================================
Przez kogo?
===============================================
„korzystali na tych akcjach Amerykanie”
===============================================
Operacja się udała, tylko pacjent umarł.
===============================================
„najlepszy wywiad świata”
===============================================
Najlepszym wywiadem świata jest wywiad Moskowii.
Pozdrawiam,
===============================================
Pan właśnie poinformował ich, co mają zrobić z nami, kiedy złapią nas następnym razem.
Pozdrawiam,
*** Swienty dowcip. Po zawiadomieniu Pakistanu o miejscu pobyty 10 minut pozniej Osi zniknalby na nastepne 10 lat.
Również pozdrawiam.
Proszę mieć litość dla siebie i nie słuchać telewizorni w żadnym wydaniu.Kogo Panu zabił BIN LADEN? Zna Pan kogoś?
Wierzy Pan, że w Smoleńsku debeściaki z pijanym generałem obrócili się 90 tonowym samolotem ścinając brzozę, łamiąc przy tym skrzydło a samolot w proch się obrócił bez pożaru?
Wierzy Pan w prawo zachowania pędu?
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Czy przed wysadzeniem WTC słyszał pan o Bin salabim badenie?Morderca? A czy jadał małe dzieci na śniadanie? Było o tym w telewizorni? Proszę o trochę powagi w dyskusji.
Co do pytań: Rozumiem, że wyznacznikiem 'mordercy' jest dla pana to, czy je on małe dzieci na śniadanie? A w telewizji nie ma o wielu rzeczach.
Na zakończenie proszę mi wybaczyć, ale nawołując o powagę w dyskusji i jednocześnie wypisując takie bzdury jak pytanie 'czy jadał małe dzieci na śniadanie' daje pan najlepszy dowód na to, kto tu jest poważny a kto nie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam,
============================================
Proszę Pana, ja Panu nie stawiam "zarzutów" tylko przedstawiam moją opinię na temat śmierci ibn Ladena. Argument Panu przedstawiłem tylko jeden "qui bono" (z braku czasu bo to temat niezwykle obszerny a nie dlatego, że to jedyny argument jaki mógłbym przedstawić).
Pan w swoim tekście posługuje się hipotezą, że Amerykanie rzeczywiście teraz zlikwidowali Osamę. Skoro uważa Pan tak uważa i przyjmuje zasadę, że ten kto pierwszy stawia tezę ma ją udowodnić to właśnie na Panu spoczywa ten obowiązek.
============================================
Przez kogo?
============================================
Pan wybaczy ale nie wierzę, że nie zna Pan odpowiedzi na to pytanie.
============================================
Operacja się udała, tylko pacjent umarł.
============================================
Wręcz przeciwnie, pacjent czuje się po operacji lepiej.
Według Pana celem Amerykanów było pokazanie swojej pozycji czy coś w tym rodzaju - jeśli Pana dobrze zrozumiałem. Nie bardzo rozumiem co Amerykanie mieliby konkretnie zyskać na takim "pokazie" no ale to już jest problem Pana argumentacji, nie mojej.
Ja natomiast twierdzę, że celem Obamy była redukcja kosztów działań
wojennych + skłonienie Kongresu do zaakceptowania większego zadłużenia + poprawienie nadwątlonego wizerunku samego Obamy wśród Amerykanów jakimś "sukcesem".
I to się świetnie udało moim zdaniem. Może w najmniejszym stopniu to ostatnie.
Tyle na temat ostatniego "użycia" trupa Osamy i Alkaidy.
Natomiast wcześniejsze "użycia" Alkaidy też były sukcesami, mniejszymi lub większymi, lepiej lub gorzej później wykorzystanymi ale jednak.
===========================================
Najlepszym wywiadem świata jest wywiad Moskowii.
===========================================
Najlepszym, chyba w spożywaniu napoi wysokoprocentowych.
Zależy jeszcze co się porównuje ale w każdej z dziedzin jak skala-obszar działań, ilość pieniędzy (np. na firmy przykrywki), ilość wyszkolonych ludzi, środki techniczne, zaplecze itd, w każdej z tych dziedzin przynajmniej kilka innych państw jest lepszych.
Nie chce mi się robić "onetu". Bin laden jest dla mnie tym samym, co Harnaś z reklamy piwa. Jak harnas z reklamy wypije 100 piw na raz...dobrze.
Jak sam wypije całą wodę z jeziora-też dobrze...
Jak w następnej reklamie powie ,że jest zmęczony "smoleńskiem"- też dobrze..i tak toczą się bajki dla dużych dzieci w telewizorkach całej ziemi.
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Haha!
I nie będę kanclerzową http://konflikty.wp.pl/title,Kontrowersyjne-slowa-Merkel-ws-smierci-bin-Ladena-Leca-gromy,wid,13374191,wiadomosc.html?ticaid=1c3e6
Czy mam przeżywać śmierć postaci z widowiska telewizyjnego pt: "WTC-mity i mity"
Mam problem intelektualny.Jakbym zareagował na śmierć Bolka z kreskówki "Bolek i Lolek"?
Pozdrawiam,
PS.
Dopóki ktoś nie dowiedzie, że USA skłamały, to powiedziały prawdę. Z całym należnym szacunkiem, ale w żadnym z Pańskich komentarzy nie znalazłem śladu czegoś co nawet obok dowodu leżało. To nie jest kwestia autorytetów, tylko faktów. A Pan ich przedstawić nie raczył. A nawet gdyby to była kwestia autorytetów, to na jednej szali wagi leży poważne państwo, nasz największy i najważniejszy sprzymierzeniec, największe mocarstwo świata, pogromca СССР, jedno z dwóch państw na świecie obok Polski w największym stopniu należące do cywilizacji euroatlantyckiej, państwo w doktrynie wojennej Moskowii wskazane jako jej największy wróg, etc., etc., a na drugiej szli wagi leży nick. Ciekawe, co przeważy.
Pzdr.,
Już przeważyły prawa fizyki. Czy przy zawalaniu wież obowiązywało prawo zachowania pędu? No proszę pomyśleć....Czy w cywilizacji euroatlantyckiej ono nie obowiązuje?
Czy ja jestem jakimś śledczym? Niech Pan przestanie bawić się w przesłuchiwanego. Pan ma coś do powiedzenia lub Pan nie ma niczego do powiedzenia. Pan nie jest dziecko. Pan sam potrafi mówić. Niech Pan opublikuje post. Ja więcej z Pana niczego wyciągał nie będę. Mnie to nie bawi. Pan chce się bawić w „wiem, ale nie powiem”, Pan się bawi, ale nie ze mną.
Pozdrawiam,
http://www.ithink.pl/artykuly/aktualnosci/swiat/11-wrzesnia-i-teoria-spiskowa-neoracjonalistow/
Pozdrawiam,
Cytat do mnie".......Pan się bawi, ale nie ze mną"
Przepraszam bardzo, ale mam wrażenie, że to Pan bawi się z nami.
Pana wpisy dotyczące maskirowki w Smoleńsku są naprawdę dobre.Pana wpis o "Bin Ladenie" wprowadził przynajmniej mnie w "lekką konsternację".I stąd moje komentarze a podejrzewam, że również Internauty wroński111 i Innych.Udowadniać tego, że WTC zawaliło się od paliwa lotniczego nie mam zamiaru, ponieważ zostało to już totalnie zanegowane.Bedę oczywiście czytał Pana dalsze notki a sprawę WTC zamykam.
Pozdrawiam serdecznie
--------------------------------------------------------
Tak zgadza się, mamy podobne odczucia.
Pozdrawiam
--------------------------------------------------
To proszę pooglądać
http://www.youtube.com/watch?v=QDRRQKCE_T0
Pozdrawiam
Pozdrawiam,
http://www.iqcoffee.pl/Przyklady_zaprzeczenia.php
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mechanizmy_obronne
Pozdrawiam,
"Zlikwidowanie Osamy Bin Ladena nie jest sukcesem USA, tylko ich klęską........ USA zachowały się jak kurwa, która przechwala się, jaką to ona damą nie jest. Są cherlakiem, który żałośnie stara się zrobić wrażenie małpując pozy kulturysty...."
Po tezie, że wszystko wskazuje na to iż dodatkowo jeszcze kłamcą i manipulantem medialnym...
Pan pisze
"....To nie jest kwestia autorytetów, tylko faktów. A Pan ich przedstawić nie raczył. A nawet gdyby to była kwestia autorytetów, to na jednej szali wagi leży poważne państwo, nasz największy i najważniejszy sprzymierzeniec, największe mocarstwo świata, pogromca СССР, jedno z dwóch państw na świecie obok Polski w największym stopniu należące do cywilizacji euroatlantyckiej, państwo w doktrynie wojennej Moskowii wskazane jako jej największy wróg, etc., etc., a na drugiej szli wagi leży nick. Ciekawe, co przeważy."
Nick "Grzegorz Rossa" postawił tezę jednocześnie jej zaprzeczając?
W związku z tym mam pytanie .....
Czy zachowując się jak kurwa, jest się nią czy nie?
=============================================
Szanowny Panie,
Owszem. To była demonstracja siły mająca utrzymać autorytet. Ze strony junty argentyńskiej. To nie była awantura o Falklandy. Argentyna napadła i zagarnęła część terytorium Zjednoczonego Królestwa. Ale się nacięła.
=============================================
„wojna wybuchła w momencie, w którym Royal Navy nie miała pieniędzy na łatanie samolotów, więc zapychali dziury silikonem.
Z braku pieniędzy admiralicja nie zakupiła nowoczesnej artylerii p-lot, co spowodowało śmierć ~20 marynarzy.”
=============================================
Pewnie tak też myślała junta argentyńska. Że zdobędzie popularność tanim kosztem. Ale się nacięła.
=============================================
„Warto odnotować jedyną w historii akcję bojową bombowców strategicznych serii V - otóż samolot wystartował z Szkocji, zatankował u Jankesów i zrzucił kiladzieścia bomb na argentyńskie lotnisko.
Tylko po to, by pokazać, że »Britons shall never be the slaves«.”
=============================================
Bardzo mnie boli, że my, Polacy, nie robimy niczego, by pokazać, że „Poles shall never be the slaves”.
=============================================
„Czym to się różniło od akcji komandosów marynarki USA?”
=============================================
Czy analiza porównawcza tego jest interesująca?
=============================================
„wrzucam Pana do ulubionych.”
=============================================
Ja Pana też!
Pozdrawiam,
Napisałem, że to nie jest kwestia autorytetów, tylko faktów. Następnie napisałem, co by było, gdyby to była kwestia autorytetów. Czy Pan jest pewien, że chce ciągnąć wątek gdybania? Jeżeli Pan nie miałby niczego przeciwko temu, to pozwoliłbym sobie uprzejmie doradzić nie odbieganie od faktów.
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Naprawdę, jeśli Polska będzie walczyła przeciw Rosji na prawnym polu, dotrzymując się norm prawa i morału, to taka pozycja Polski będzie wywoływała tylko szacunek. Na żal, na dzisiaj nic podobnego nie odbywa się.
=============================================
„jeśli Polska będzie walczyła przeciw Rosji na”
=============================================
Ja staram się namówić Polskę, żeby Moskowię zniszczyła tym:
http://grzegorz.rossa.nowyekran.pl/post/12720,michnik-przychodzi-noc-dlugich-nozy-czy-noce-moskiewskie
Czy to „dotrzymuje się norm prawa i morału” i czy z powodu użycia tego „taka pozycja Polski będzie wywoływała tylko szacunek”? Nie wiem. I, szczerze mówiąc, to mnie nie obchodzi. Obchodzi mnie jedynie, że Moskowia zostanie zniszczona. Całkowicie. Be reszty. Nieodwracalnie. Raz na zawsze. Bez najmniejszych szans na odtworzenie. Pod jakąkolwiek postacią. A wraz z Moskowią zniszczeniu ulegnie przeważająca większość jej agentury wpływu. Czy podejmując starania o zniszczenie Moskowii właśnie w ten sposób upodabniam się do USA odbierających bin Ladenowi życie bez wyroku zapadłego po sprawiedliwym i uczciwym procesie? Nie wiem. Być może. Ale to też mnie nie obchodzi.
=============================================
„żal, na dzisiaj nic podobnego nie odbywa się.”
=============================================
Jedynym powodem do żalu jest, że Polska z Moskowią nie walczy.
Pozdrawiam,
"cywilizacji Białego Człowieka"
----------------------------------------------
Ta cywilizacja sprowadziła ludobójstwo do rangi głównego narzędzia zewnętrznej polityki, i pięknie istniała stuleciami, ani trochę tego nie pesząc się. Samo pojęcie "barbarzyństwa" ma na myśli ludobójstwo. "Ty barbarzyńca, niezupełnie człowiek - umrzyj, zwolnij miejsce białemu". W tym planie USA nie porzuciły pozycję "białego człowieka". Przeciwnie - cywilizacja "białego człowieka" dziś odrzuca wszystko, że do jej wniesiono innymi cywilizacjami, przede wszystkim tolerancja.
----------------------------------------------
zniszczenie Moskowii
----------------------------------------------
Boję się, że zniszczenie Moskowii nie przyniesie wam ani zadowolenia ani korzyści. Każde państwo na naszej planecie zajmuje swoją wnękę. Rozpad dużych państw prowadzi do katastrof planetarnej podziałki. Rozpad ZSRR doprowadził do powstania dziesiątków ognisk wojskowych konfliktów, i do napastniczych wojen USA, za które wy teraz podejmujecie próby ich krytykować.
----------------------------------------------
Jedynym powodem do żalu jest, że Polska z Moskowią nie walczy.
----------------------------------------------
Was uraduję wtedy. Na myśl szeregu politycznych komentatorów, Polska - koń trojański USA w Europie. Jej cel nie dawać wzmocnić się na europejskim kontynencie pewnemu światu między starą Europą i Rosją. A toż Polska walczy z Rosją. Chociaż i w jakości pałki w cudzych rękach.
----------------------------------------------------------------------------------
Może lepiej posłużyć się Konecznym przy określaniu cywilizacji
http://www.kki.pl/piojar/polemiki/koneczny/koneczny.html
Pozdrawiam
Pozdrawiam,
=============================================
„Boję się, że zniszczenie Moskowii nie przyniesie wam ani zadowolenia ani korzyści.”
=============================================
Dziękuję za troskę, ale to niczego nie zmienia. Likwidacja Moskowii jest nieodwołalna.
=============================================
„Każde państwo na naszej planecie zajmuje swoją wnękę.”
=============================================
Wnęka Moskowii jest tożsama całej naszej planecie.
=============================================
„Rozpad dużych państw prowadzi do katastrof planetarnej podziałki.”
=============================================
Dialektycznie. I tak. I nie. Rozbiór Pierwszej Rzeczypospolitej spowodował wojny napoleońskie i dwie wojny światowe. Moskwa raz została zdobyta, a drugim razem do jej zdobycia brakowało bardzo niewiele. Tak, tak. Polska była państwem buforowy Moskowii. Była. Czas przeszły dokonany. Z winy Katarzyny II, która zniszczyła zasady polityki Piotra I, Moskowia Polskę, swoje państwo buforowe niszczy. Raz po raz jest zmuszona strzelać sobie w kolano. To się dopiero nazywa tragizm! Tym razem postrzeliła się śmiertelnie. Natomiast do jakiej katastrofy doprowadził rozpad ordy mongolskiej?
=============================================
„Rozpad ZSRR doprowadził do powstania dziesiątków ognisk wojskowych konfliktów”
=============================================
Powstanie СССР doprowadziło do drugiej wojny światowej. Czegoś znacznie gorszego.
=============================================
„A toż Polska walczy z Rosją.”
=============================================
Jeżeli Moskowia jeszcze istnieje, to znaczy, że walka jeszcze się nie rozpoczęła.
Pozdrawiam,
A czy znasz sławetne prawa człowieka? Czy znasz wkład ZSRR do spisu tych praw człowieka? Pewny - nie. Pewny w Twojej głowie w żaden sposób nie składa się związek między skróceniem socjalnych gwarancji po całym świecie, wzrostem zaginąć między bogatymi i biednymi i spadkiem ZSRR. To nazywa się "Usterka bazowych wiedz" i "niezrozumienie politycznych sił".
Kształtowanie się ZSRR nie doprowadziło do Drugiej Światowej. Druga Światowa była kolonialną wojną, jak i wszystkie poprzednie. Toż i walczyły w Afryce, w arabskich krajach, na dalekim wschodzie. Kolonialne wojny to przerób świata kapitalistami. I Polska i ZSRR w tej wojnie rozpatrywały się jak potencjalne kolonie dla Anglii, Francji czy Niemiec. A wyszło owak.
Dobra, przedstawiajcie się ile wlezie białymi i puszystymi w walce przeciw czarnym i kosmatym. Czytać Ciebie jednak nudne. Lepiej Tolkiena pójdę czytać, on jest realistyczny i jakiś plan potrafił zaproponować.
A to, że w środku zamontowano wzdłuż całego budynku materiały wybuchowe jest 100% pewne. Pytanie: kto to zrobił? Odpowiedź tu jest nieco trudniejsza.
A teraz druga sprawa: należałoby się ustosunkować do materiału pod linkiem:
http://smolensk.ws/blog/189.html
Kąty, pod jakimi coś ścięło drzewa w Smoleńsku nie odpowiada Pańskiej wersji wydarzeń. Poproszę też o ustosunkowanie się w artykułach o "katastrofie", ten wpis jest po to, by nie przeoczył Pan mojej prośby.
(W weekend będę miał czas przysiąść nad Pańskimi hipotezami a także nadrobić braki w dziedzinie "petrologii".)
=============================================
Łatwiejsza. Zrobił to Pan. No bo inaczej skąd Pan wiedziałby o tych materiałach wybuchowych? Jak inaczej wiedzieć o materiałach wybuchowych, które nie wybuchły, jeżeli ich nie podłożyło się samemu?
=============================================
„Kąty, pod jakimi coś ścięło drzewa w Smoleńsku nie odpowiada Pańskiej wersji wydarzeń.”
=============================================
Moją wersją wydarzeń jest uprowadzenie samolotu i odwrócenie uwagi od tego uprowadzenia przez skierowanie jej na spreparowane miejsce upadku samolotu. Przygotowując fałszywe miejsce upadku drzewa ciąć można pod kątami dowolnymi.
=============================================
„Poproszę też o ustosunkowanie się w artykułach o »katastrofie«”
=============================================
Co Pan chce, żebym zrobił?
Pozdrawiam,
Ponieważ "prawie" jak wiemy robi wielką róznicę, czy mógłby Pan podzielić się z nami swoją wiedzą na ten temat?
Przecież znaleziono w zgliszczach WTC szczątki silnika samolotu (choć zdaje się, że nie jest pewne, czy od tych, które w wieże uderzały) a oprócz tego (TO FAKT "AUTENTYCZNY") ZACHOWANY W PRAWIE IDEALNYM STANIE paszport terrorysty!
Chyba nie sądzi Pan, że ktoś to tam podłożył?!
WIelu świadków widziało uderzenie samolotu. Chyba nie uważa Pan, że mogli być podstawieni?
Dziękuje za wyczerpującą odpowiedż
Pozdrawiam
http://stan35.nowyekran.pl/post/11305,sprawa-certyfikatu-urodzenia-obamy-a-demokracja-i-prawo-w-usa
http://www.youtube.com/watch?v=LD06SAf0p9A
Co do ładunków wybuchowych 11.9.2001 w ogóle, radzę zapoznać się z tym materiałem:
http://www.youtube.com/watch?v=8n-nT-luFIw
Byłoby uprzejmie, gdyby odpowiedział Pan, czy uważa, że budynek WTC7 również zawalił się samoistnie, bez podłożenia ładunków wybuchowych? I skąd tak liczne relacje świadków o eksplozjach W DZIEŃ ZAWALENIA się wież?
Pozdrawiam,
===============================================
Jak Pan myśli? Dlaczego konstrukcja stalowa nie jest stosowana wyłącznie? Dlaczego całkowicie nie wyprała innych typów konstrukcji? Mi. in. ze względu na najmniejszą odporność na pożar. Konstrukcja drewniana w nawet bardzo intensywnym pożarze o bardzo wysokiej temperaturze zwęgla się w 30%, a 70% stoi nienaruszone. A konstrukcja stalowa zawsze się rozhartuje, straci swoją wytrzymałość na zniekształcenia mechaniczne i się zawali. Każda. Drapacz chmur czy nie drapacz chmur, bez różnicy. W WTC jeszcze dodatkowo puściły spawy.
===============================================
„Byłoby uprzejmie, gdyby odpowiedział Pan, czy uważa, że budynek WTC7 również zawalił się samoistnie”
===============================================
Byłoby uprzejmie, gdyby Pan przed zadaniem tego pytania raczył przedstawić Jego obiekcje wobec wyjaśnienia — „spadające odłamy elewacji i kolumny rdzenia zmiażdżyły hotel Marriott (WTC3) oraz budynek WTC7”.
Pozdrawiam,
Stwierdzenie jest nieprawdą, być może wynika to z niepoprawnego tłumaczenia. Czy "zmiażdzyć" wzięło się ze "smash"?
Upadające fragmenty jednej z wież uszkodziły (nie "zmiażdżyły" WTC7).
http://hidhist.wordpress.com/terror/911/wtc-7/why-did-wtc-7s-rooftop-penthouse-collapse-ahead-of-the-rest-of-the-tower/
Ale sposób, w jaki budynek się zapadł wskazuje wyraźnie na kontrolowane wyburzenie:
http://www.youtube.com/watch?v=LD06SAf0p9A
W związku z 11 września 2001 są dziesiątki dziwacznych i nieprawdopodobnych zbiegów okoliczności. Dla osoby, która poświęci nieco czasu (przynajmniej kilka-kilkanaście godzin) na zbadanie tematu, udział dużych zorganizowanych grup ludzi (agencje amerykańskie, być może CIA, oraz osoby związane blisko z rządem USA), innych niż terroryści arabscy ("banda pastuchów z Afganistanu") staje się oczywisty.
Brak Pańskiej akceptacji tego faktu może wynikać z: ignorancja, ślepota, albo?......
To "albo" jest najbardziej prawdopodobne, ponieważ jest Pan osobą inteligentną i znającą realia światowe.
Dobro i Prawda i tak zwyciężą. Nie potrzebują adwokatów i agentów, mogą działać otwarcie i są dużo potężniejsze niż skryte knowanie. Bóg to Dobro i Prawda.
Mam nadzieję, że Dobro i Prawda zwyciężą także w Pańskim sercu - tego życzę każdemu.
Kłaniam się,
(PS. A zainteresowanym i nieświadomym polecam stronę http://www.ae911truth.org/, gdzie kilkanaście tysięcy osób - w tym 1500 zweryfikowanych architektów i inżynierów - podpisuje się pod petycją do senatu USA o wszczęcie nowego dochodzenia w sprawie zawalenia się budynków 11.09.2001)
Pozdrawiam,
Dopóki wielcy tego świata nie zaczną mówić jednym Głosem Prawdy, dopóki nie skończy się to rozdwojenie jaźni, któremu dają wyraz, dopóty nasze dzieci będą płonąć od napalmu i bomb fosforowych, umierać z głodu i pragnienia, na choroby stworzone w tajnych laboratoriach albo używając narkotyków na których służby wywiadowcze zarabiają. Matki będą traciły swych synów oddawanych na rzeź za ropę i pieniądze, dzieci będą traciły swoich rodziców.
Bierze mnie obrzydzenie na każde słowo i działanie, które starają się usprawiedliwiać takie zło. Pewne sprawy są czarne albo białe.
Niestety nie wystarczy głos jednego człowieka:
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&feature=related&hl=pl&v=SjaSjJV8fMw
=============================================
„Dopóki wielcy tego świata nie zaczną mówić jednym Głosem Prawdy”
=============================================
A co to Panu przeszkadza? Pan propaguje kłamstwa Moskowii.
=============================================
„dopóty nasze dzieci będą płonąć od napalmu i bomb fosforowych”
=============================================
Pan nie wymienił terroryzmu. A, przepraszam. Byłbym zapomniał. Terroryzmu nie ma. No, chyba, że przeciwko Moskowii.
=============================================
„umierać z głodu i pragnienia”
=============================================
Wystarczy, że państwo przestanie ingerować w gospodarkę.
=============================================
„narkotyków na których służby wywiadowcze zarabiają.”
=============================================
Wystarczy znieść prohibicję.
=============================================
„Matki będą traciły swych synów oddawanych na rzeź za ropę”
=============================================
Niech Pan wdroży:
http://kruk.nowyekran.pl/post/12408,produkcja-weglowodorow-jak-polska-z-importera-weglowodorow-stanie-sie-ich-eksporterem
Pozdrawiam,
Co dokładnie, z tego co powiedziałem, jest kłamstwem Moskowii?
"Pan nie wymienił terroryzmu. A, przepraszam. Byłbym zapomniał. Terroryzmu nie ma. No, chyba, że przeciwko Moskowii."
Ja tego nie powiedziałem - każda z wymienionych służb generuje terror. Celem mediów jest pokazanie terrorysty w postaci muzułmanina, a tymczasem śmierć sprowadzana przez arabskich terrorystów to znikomy ułamek bólu, jakiego doznaje Ludzkość, gdy uwzględnić wojny, na których KORZYSTA biały człowiek (a dokładniej - finansowa korzyść pewnych grup społecznych - koncerny naftowe, przemysł zbrojeniowy, "elita" finansowa, czerpiąca zyski z kryzysów). Czy tego wszystkiego Pan nie raczy dostrzegać? Czymże jest parę ślepych rakiet wystrzelonych przez sfrustrowanych Arabów w Palestynie przeciwko zorganizowanej armii eksterminującej ten naród??? Przykłady można mnożyć, ale jeśli ktoś nie chce otworzyć oczu to i tysiąc przykładów nie wystarczy.
Muzułmanie to ludzie tacy, jak my, choć inaczej zindoktrynizowani. Nie dogadamy się z nimi, jeśli będziemy "wprowadzać tam demokrację" bez szacunku dla ich przekonań zachodnimi metodami. Dialog nie oparty na wzajemnym szacunku, bez uzurpowania sobie prawa do arabskich ziem, ropy, pieniędzy, bez szacunku dla kultury i głębi historycznej od dawna prowadzi tylko do cierpienia. Jeśli w relacjach pojawi się Miłość - nie mam najmniejszej wątpliwości, że wszystkie rany zostaną wyleczone. Ale o Nią dziś tak strasznie trudno...
Z jednej strony sprawia Pan wrażenie zatroskanego losem Ludzkości, z drugiej pomija milczeniem to, co niewygodne albo "odwraca kota ogonem". A może chodzi tylko o wielki ekonomiczny plan, gdzie w końcu każdy dostanie to, co mu potrzebne i nastąpi pokój? Ludzie nie stają się szczęśliwi przez sam stan posiadania. To głupota i ślepota myśleć, że szczytny cel uświęca podłe środki. To jest właśnie pomieszanie zmysłów zachodniego człowieka.
Jakoś się żaden kraj nie kwapił do pomocy Darfurowi, choć tam trwają tam stale walki. Wojsko wkracza tylko tam, gdzie można z tego wyciągnąć zyski. Tam opłaca się sprzedawać broń a nie zakończyć konflikt.
Jak ogromną głupota i ślepota cechuje naszych "wielkich przywódców". Ten, kto zaczyna mówić prawdę, jest niewygodny, jest usuwany, bo ludzie mają swoje plany, nie mające nic wspólnego z planem Boga. Pierwszym krokiem jest pycha - "zwycięstwo" rozumu nad sercem, intuicją. Kończy się tak, jak widzimy.
"Wystarczy, że państwo przestanie ingerować w gospodarkę."
Tam, gdzie człowiek strzela do człowieka - na porządku dziennym - tam nie ma gospodarki.
Człowiek i świat są jedną całością w pełnej rozciągłości czasu i przestrzeni. Nie ma jednego atomu który nie stanowiłby jedności z innym atomem. Człowiek dla potrzeb komunikacji wprowadza podziały. Ogromnym błędem jest dalsze przenoszenie podziałów na widzenie Rzeczywistości. Dopóki cierpienie drugiej istoty nie będzie moim cierpieniem, dopóty Rzeczywistość będzie mi o tym przypominać.
Pięknie mówił o tym Chrystus ale polecam także Jiddu Krishamurti - "Wolność od znanego" (http://www.jiddu-krishnamurti.net/pl/krishnamurti-wolnosc-od-znanego#01) albo "Jedyna rewolucja" (http://www.republika.pl/jkrishnamurti/jedrew.htm) oraz "Dziennik". Temu człowiekowi, jak mi się zdaje, brakowało już tylko jednego kroku, jakim jest Wiara.
Nawiążę jeszcze tylko do prohibicji - niech Pan zniesie.
Pozdrawiam,
===============================================
„sprawia Pan wrażenie zatroskanego losem Ludzkości”
===============================================
Likwiduję Moskowię.
http://grzegorz.rossa.nowyekran.pl/post/12720,michnik-przychodzi-noc-dlugich-nozy-czy-noce-moskiewskie
Może powinienem skupić się wyłącznie na tym, co najważniejsze. A właściwie jedynie ważne. Może powinienem sobie odpuścić propagowanie kłamstw Moskowii. Skończy się Moskowia — skończą się jej kłamstwa. Póki jeszcze istnieje, niech sobie kłamie. Już niedługo.
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
===============================================
„Od tego można wyjść jak od początku kłębka. Tak też zostanie uczynione.”
===============================================
Niech Pan nie idzie tą drogą:
http://4.bp.blogspot.com/-G-RLynnk4TM/TZta5FllJuI/AAAAAAAABco/yvQKf_prKcE/s1600/pajak_SHOTY.jpg
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
jak Pan wytłumaczy to:
http://www.hcfor.pl/irak-wojny-wsp-czesne/3536-przebrani-ofic-sas-strzelali-do-irackiej-policji.html
Kłaniam się,
===============================================
Tzw. „lustrzane odbicie” agenci wpływu specsłużb Moskowii katują już lat kilkadziesiąt. Ja już tym jestem znudzony. Ale, jak widzę, są i tacy, dla których ma walor świeżości.
Pozdrawiam,
http://www.hcfor.pl/irak-wojny-wsp-czesne/3536-przebrani-ofic-sas-strzelali-do-irackiej-policji.html
Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Fakty to fakty, poglądy to poglądy. Faktem jest, że 11.09.2001 roku w USA osoby związane blisko z rządem Stanów przyczyniły się świadomie do tego, co nazwano atakiem terrorystycznym Al Kaidy.
"poglądy":
Dobrze - odpowiem więc tutaj na kwestię techniczną. Chciałem otworzyć o tym wątek ale czas...
Posiłkuje się Pan "teorią katastrof" wyprowadzając jeden z ważniejszych argumentów przeciwko wersji rosyjskiej. Od razu powiem, że zamach jest dla mnie niemal oczywisty (nie można być pewnym, jeśli brakuje danych).
Uważa Pan, że skrzydło nie mogło odpaść, gdy jednocześnie złamane zostało drzewo. Otóż odpowiem, że zgodnie z 3 zasadą dynamiki Newtona siła działająca na skrzydło była równa sile działającej na drzewo.
Siła która ŁAMIE (nie: "tnie") tak pokaźne drzewo musiała być ogromna. Skrzydło z całą pewnością nie mogło się zachować w stanie nienaruszonym - jego struktura musiała ulec uszkodzeniu.
A więc samolot przez chwilę dalej leciał, ale skrzydło musiało spełniać funkcję siły nośnej, zwłaszcza, że piloci z pewnością próbowali wyprostować lot.
Widać ze zdjęć, że pęknięcie nastąpiło bliżej łączenia z kadłubem niż końca skrzydła, a więc większa część (połowy) siły nośnej (nie uwzględniając stateczników poziomych ogona) w tym momencie działała na część skrzydła ZA punktem skrzydła, który był w kontakcie z drzewem. Czyli jakieś kilkadziesiąt (20-30) ton. Pomnóżmy razy stosunkowo długie ramię siły (licząc od środka tej części skrzydła do punktu uderzenia - kilkanaście metrów) i dostajemy olbrzymi moment gnący, który takie osłabione skrzydło złamał chwilę po złamaniu drzewa. Skrzydło odłamało się do końca i upadło dalej, na drodze lotu samolotu.
Czy nie brzmi to przekonująco?
Pozdrawiam,
===============================================
„do tego, co nazwano atakiem terrorystycznym Al Kaidy.”
===============================================
Jako agenci wpływu Moskowii? Jeżeli tak, to ma ręce i nogi.
===============================================
„Czy nie brzmi to przekonująco?”
===============================================
Nie. Pan zrobił milczące złożenie o symetrii zderzenia dla obu ciał zderzających się. Z faktu, że to zderzenie dla jednego ciała było w dużym stopniu nieelastyczne, Pan wyciągnął wniosek, że w przybliżonym stopniu to zderzenie było nieelastyczne dla ciała drugiego. A to nie jest prawdą.
Pozdrawiam,
!
===============================================
„do tego, co nazwano atakiem terrorystycznym Al Kaidy.”
===============================================
Jako agenci wpływu Moskowii? Jeżeli tak, to ma ręce i nogi."
Ręce, nogi, tułów i głowę zaczyna to mieć, jak się człowiek zastanowi, kto się wybrał i po co do Afganistanu, kto na wojnie w Iraku (s)korzysta(ł) i jaki to wpływ miało na swobody obywatelskie w USA i na świecie. Agentura Moskwy pasuje do 11.09.2001 jak wół do karety. To była agentura syjonistyczna, bez najmniejszych wątpliwości.
"(...)zderzenie było nieelastyczne dla ciała drugiego. A to nie jest prawdą."
Skąd Pan te wnioski wyciąga? Tu by się przydała porządna analiza dynamiki skrzydła w kontakcie z drzewem przy prędkości 200km/h. Pańska intuicja może mylić. Dysponuje Pan takim badaniem? Jeśli nie to skąd tak zdecydowane stwierdzenie?
Pozdrawiam,
http://www.scribd.com/doc/38779869/Ci%C4%99%C5%BCkie-czasy-dla-agentow
===============================================
„Tu by się przydała porządna analiza dynamiki skrzydła w kontakcie z drzewem przy prędkości 200km/h.”
===============================================
Na przykładach:
http://grzegorz.rossa.nowyekran.pl/post/7824,dlaczego-delegacja-panstwowa-do-katynia-musiala-zginac
Pozdrawiam,
Czytałem Pański post jakiś czas temu.
Trzeba by jeszcze dowieść, że w "skoszonych" lasach zdarzały się drzewa o podobnej grubości/wytrzymałości jak ta niefortunna(?) brzoza.
Jest tam (w poście) też zdjęcie z przyciętymi gałęziami, na których leży fragment samolotu, na gałązce wisi identyfikator. Skąd ma Pan pewność, że zdjęcie nie zostało wykonane już w czasie "uprzątania" bałaganu?
Pozdrawiam,
===============================================
W ścisłym rezerwacie przyrody drzewa są grubsze od samosiejek na nieużytkach. Wiele samolotów upadło na wiele lasów. W ani jednym przypadku nie było niczego, choćby nawet tylko zbliżonego do Sieviernoie'go.
===============================================
„Jest tam (w poście) też zdjęcie z przyciętymi gałęziami, na których leży fragment samolotu, na gałązce wisi identyfikator. Skąd ma Pan pewność, że zdjęcie nie zostało wykonane już w czasie »uprzątania« bałaganu?”
===============================================
A co za różnica? Ważne, że ten złom nie powstał „samoistnie” w katastrofie ani zamachu.
Pozdrawiam,
Pańską tezą jest, że drzewo nie mogło się złamać od uderzenia skrzydłem TU154. Jeśli dowiedzie Pan, że podobne albo grubsze drzewa zostały kiedykolwiek skoszone przez samolot o podobnej gęstości i konstrukcji skrzydłach, to praktycznie będzie to niepodważalny dowód Pańskiej tezy, którą, jako dowiedzione twierdzenie, należało będzie jak najszerzej i najszybciej rozpropagować. Na razie są istotne przesłanki, jednak nie ma dowodów - nie ma dowodów, że w lasach, w których upadały samoloty NA 100% były drzewa o zbliżonej powierzchni przekroju. Jeśli Pan takie znajdzie, to byłoby coś bardzo ważnego.
"A co za różnica? Ważne, że ten złom nie powstał „samoistnie” w katastrofie ani zamachu."
Duża różnica. Rozumowanie, któremu daje Pan wyraz przypomina oparcie się na aksjomatach z Pisma Św. aby dowieść tego, co w nim zawarte: nie można używać zdjęcia pociętych gałęzi i rzekomo położonych na nich fragmentów kadłuba jako dowodu tezy, że "złom nie powstał „samoistnie” w katastrofie ani zamachu."
Stwierdzenie w Pańskimsłowiu jest jedynie tezą tak samo jak teza o położeniu tych części PRZED katastrofą. Rozumując w taki sposób dajemy (zakładam, że) naszym wrogom argumenty do ręki. Będą się później czepiać nieścisłości.
Nie podoba mi się też Pańskie określenie "Dziki" - używanie takiego słownictwa nie pasuje mi do paradygmatu chrześcijaństwa, wg. którego każdy Człowiek, nie tylko "Biały Człowiek" jest wezwany do świętości. Kogo według Pana określa słowo "Dziki"?
Przewidując conieco dodam, że najtrudniejsza droga jest najciekawsza i daje najwspanialsze perspektywy - taką drogą jest Bóg (a każda inna jest pusta, nudna a przede wszystkim - smutna).
Metaforycznie ujmę to jeszcze tak, że "Nowoczesny Człowiek", niczego nie "wyrzuci na śmietnik", wszystko bowiem da sie w jakiś sposób w końcu zutylizować.
Tym bardziej, w chrześcijańskim ujęciu, Prawdziwy Człowiek, nie pozbędzie się nikogo (lecz pozwoli się oddalić, lub wymusi dla bezpieczeństwa oddalenie na jakąś czasoprzestrzeń). Można wyeliminować pewne obiekty na zawsze z pewnych procesów i zastąpić je innymi, ale Człowiek to coś więcej - to projekt samego Boga uczestniczący w Kreacji i nie da się Człowieka tak po prostu wyeliminować. Niezależnie, czy ktoś tę "metafizykę" rozumie, czy nie (co jest równoważne:) niezależnie, czy w nią wierzy, czy nie.
Pozdrawiam,
===============================================
„nie można używać zdjęcia pociętych gałęzi i rzekomo położonych na nich fragmentów kadłuba jako dowodu tezy, że »złom nie powstał `samoistnie' w katastrofie ani zamachu.«”
===============================================
Można. Bo to jest dowód.
===============================================
„»Biały Człowiek«”
===============================================
Nigdy nie użyłem terminu „Biały Człowiek”. Pisałem „cywilizacja Białego Człowieka”. A to nie to samo.
Pozdrawiam,
Ja tej tezy nigdy nie postawiłem."
Przepraszam, byłem zmęczony! Oczywiście chodzi o rzecz odwrotną - Pańską tezą jest, że skrzydło nie mogło ulec w tym wypadku zniszczeniu podczas łamania drzewa - moje przeklawiaturnienie.
"Można. Bo to jest dowód."
Tylko pod warunkiem, że dowiedzie się, że zdjęcie zostało zrobione w dniu katastrofy, zanim oficjalna ekipa mogła zacząć przenosić fragmenty samolotu, obcinać przeszkadzajace gałęzie itp. Czy potrafi Pan tego dowieść?
"Nigdy nie użyłem terminu „Biały Człowiek”. Pisałem „cywilizacja Białego Człowieka”. A to nie to samo."
Minął się Pan z prawdą, cytuję z niniejszego posta:
"Biały Człowiek miał przewagę nad dzikimi, kiedy kierował się prawem. Kiedy Biały Człowiek prawem kierować się przestał, epoka kolonialna się skończyła. Do bezprawia dzikim Biały Człowiek nie był potrzebny. Dzicy bezprawie potrafią robić sami. Bez Białego Człowieka."
Czy więc jest Pan w stanie dowieść którejś z tych dwóch tez?:
1. gałęzie na zdjęciu zostały ucięte przed upadkiem samolotu i przed działaniami ekipy, która przemieszczała fragmenty kadłuba.
2. w wypadkach z udziałem samolotów o podobnej (lub mniejszej) masie i(lub słabszej) konstrukcji skrzydeł ścinane były bez złamania skrzydła drzewa o podobnej (lub większej) powierzchni przekroju niż feralna(?) brzoza.
Jeśli tak, to bardzo się ucieszę, bo to będzie oznaczało duży i pewny krok w rozumieniu sytuacji ze Smoleńska. A jeśli nie...
to mogę tylko powiedzieć, że niepotwierdzone spekulacje i niedomówienia to nie jest to, co ludzie uczciwi lubią najbardziej....
Pozdrawiam,
===============================================
„Minął się Pan z prawdą”
===============================================
Czyli jak nie napiszę „przedstawiciel cywilizacji Białego Człowieka”, tylko dla oszczędności miejsca „Biały Człowiek”, to Pan sam z siebie już się nie domyśli.
===============================================
„w wypadkach z udziałem samolotów o podobnej (lub mniejszej) masie i(lub słabszej) konstrukcji skrzydeł ścinane były bez złamania skrzydła drzewa o podobnej (lub większej) powierzchni przekroju niż feralna(?) brzoza.”
===============================================
Pan idzie do Lasu Kabackiego i Pan mierzy. Jeżeli Panu to jest potrzebne do szczęścia.
Pozdrawiam.
"Nie ma takiej potrzeby. „Oficjalna ekipa” nigdy nie twierdziła, że złomu nie ładowała bezpośrednio z miejsca, w którym leżały na środki transportu, tylko przed załadowaniem jeszcze je przemieszczała."
Oficjalna ekipa nie musi nic stwierdzić, jeśli nie jest pytana. A jeśli byłaby pytana to jej odpowiedź będzie oczywista.
"Zarośla zostały wycięte po wywiezieniu złomu."
Kolejny raz powtarza Pan tezę, jakby była udowodnionym twierdzeniem. Gdzie rzetelność?
"Czyli jak nie napiszę „przedstawiciel cywilizacji Białego Człowieka”, tylko dla oszczędności miejsca „Biały Człowiek”, to Pan sam z siebie już się nie domyśli."
Czyli jak Pan powie nieprawdę, to niech Pan raczy zachować się jak na reprezentanta "cywilizacji Białego Człowieka" przystało: przyznać się do błędu, przeprosić, jeśli trzeba ... a nie przekomarzać się jak sztubak. :)
Pozdrawiam,
===============================================
„Kolejny raz powtarza Pan tezę, jakby była udowodnionym twierdzeniem. Gdzie rzetelność?
[…]
nie przekomarzać się jak sztubak. :)”
===============================================
Medice, cura te ipsum! Pan nie pokazał, w którym miejscu protokołu jest napisane, że najpierw wycięli gałęzie, potem na nich położyli coś lotniczego, a potem przetransportowali do badań szczegółowych. Skąd Pan wziął ten niedorzeczny pomysł, abym interesował się tym, czego nie ma w protokole?
===============================================
„przeprosić”
===============================================
Za co? Za Pana, że Panu nie chce się drzew zmierzyć?
Pozdrawiam,
Pan się nie nadaje do rzeczowej dyskusji, Pan jest (w najlepszym razie) elegancko ubranym trollem, z którego w tej rozmowie - co rusz - wyłazi jakieś dziwne (lecz wytłumaczalne) zachowanie,
Pozdrawiam i do widzenia.
Nie wiem, czy jest sens jeszcze coś z mojej strony mówić, bo spodziewałem się innego Pańskiego zachowania, spróbuję jednak uściślić tak, jakby Pan mógł przeoczyć ten fakt bez złej woli: Las Kabacki, tak jak inne lasy "państwowe" jest zalesiany w pewnym procesie. W momencie upadku samolotu, drzewa na tym obszarze mogły być po prostu młode. Abym mógł to sprawdzić, musiałbym się udać nie do JAKIEKOGOLWIEK lasu tylko do Lasu Kabackiego właśnie ale nie jestem ze Stolicy. To odpowiedź na komentarz, że mi "nie chce się drzew zmierzyć". Poszukałem jednak w sieci i wydaje się, że, zgodnie z moim przypuszczeniem, Las Kabacki na tamtym obszarze był stosunkowo młody i prawdopodobnie dlatego połamany w takim stopniu. Ponadto prędkość IŁA wynosiła w czasie "ścinki" około 450km/h a więc ponad 2 razy więcej niż prędkość TU154 (o prędkości tutaj: http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/historia/radziecki-sprzet-polski-balagan,1,4153986,wiadomosc.html).
http://www.lgs.com.pl/images/warszawa.JPG
http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/634110024139302179.jpg
http://m.onet.pl/_m/002c8818d419e96516b08861dafee8de,37,1,0-237-1500-701-0.jpg
http://www.fakt.pl/-quot-zegnajcie-czesc-giniemy-quot-Ostatnie-slowa-pilotow-Ila,artykuly,73500,1.html
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/26778/katastrofy_lotnicze_wypadek_pap_550_4.jpeg
Na filmie widać, że niektóre grubsze drzewa się ostały:
http://www.youtube.com/watch?v=Bgyiw0P8huY
W kwestii rosyjskich protokołów - wiadomo jak nas w Rosji traktują i jak wygląda to całe "śledztwo" więc polegać w jakimkowiek stopniu na danych przekazanych od Rosjan to bzdura (czy ja muszę to mówić?!). Lepiej byłoby dla ich wizerunku, gdyby zaznaczyli, że coś przekładano, ale skoro nie raczyli oddać nam pistoletów, skrzynek, wraku.... cóż mogę więcej dodać?
Dla mnie poszukiwanie prawdy o Smoleńsku nie jest próbą odpowiedzi na pytanie, czy był zamach. Chcę wiedzieć, kto jeszcze, jeśli tak było, był oprócz Rosjan w to zaangażowany. Podejrzewam inne agentury, w tym: syjonistyczną.
===============================================
„W momencie upadku samolotu, drzewa na tym obszarze mogły być po prostu młode.”
===============================================
Celowo w obrazie umieściłem większy obszar. Oprócz prostokąta wyciętego przez samolot zmieściły się przyległości. Widać nie tylko las odrastający, ale także taki, jaki był w chwili katastrofy. Oprócz tego podałem informacje o XF-11, prototypie samolotu szpiegowskiego, jednomiejscowego, a więc lżejszego, którego skrzydła zostały zaprojektowane do przenoszenia obciążeń mniejszych. Pochodzi z AD 1946, czyli 13lat od pierwszego zastosowania stopów aluminium w lotnictwie. Kiedy był konstruowany Tu-154, doświadczenia z operowaniem stopami aluminium w lotnictwie były większe. XF-11 poważnie uszkodził trzy budynki. Rozpruł ich ściany jak puszkę konserw nie tracąc przy tym skrzydła. Na oryginalnej kronice filmowej widać pokrojone belki konstrukcji. Nie są cienkie.
===============================================
„W kwestii rosyjskich protokołów - wiadomo jak nas w Rosji traktują i jak wygląda to całe "śledztwo" więc polegać w jakimkowiek stopniu na danych przekazanych od Rosjan to bzdura (czy ja muszę to mówić?!). Lepiej byłoby dla ich wizerunku, gdyby zaznaczyli, że coś przekładano, ale skoro nie raczyli oddać nam pistoletów, skrzynek, wraku.... cóż mogę więcej dodać?”
===============================================
Jeżeli jeszcze należymy do cywilizacji euroatlantyckiej, obowiązuje nas paremia — nemo auditur propriam turpitudinem allegans.
===============================================
„kto jeszcze, jeśli tak było, był oprócz Rosjan w to zaangażowany. Podejrzewam inne agentury.”
===============================================
Po co najlepszym specsłużbom świata patałachy?
Pozdrawiam,